JapońskiLegenda o Ninigim i jego dzieciach Hoorim i Hoderim część 2

16 marca 2022

Hoori no Mikoto jest najmłodszym synem Ninigiego i księżniczki Konohanasakuya. Księga Kojiki podaje, że pewnego dnia doszło do konfliktu między Hoorim i Hoderim. Kiedy bracia łowili ryby, młodszy z nich zgubił haczyk należący do drugiego. Hoderi nie chciał przyjąć innego w zamian, przez co Hoori został zmuszony do zanurzenia się w głębiny i odszukania zguby....

Hoori no Mikoto jest najmłodszym synem Ninigiego i księżniczki Konohanasakuya. Księga Kojiki podaje, że pewnego dnia doszło do konfliktu między Hoorim i Hoderim. Kiedy bracia łowili ryby, młodszy z nich zgubił haczyk należący do drugiego. Hoderi nie chciał przyjąć innego w zamian, przez co Hoori został zmuszony do zanurzenia się w głębiny i odszukania zguby. Podczas podmorskiej podróży trafił w okolice Smoczego Pałacu Ryūgū (jap. 竜宮城 lub 龍宮城), gdzie spotkał smoczą księżniczkę Toyotama (jap. 豊玉姫). Wszystko zaczęło się od tego, że siedząc jeszcze na brzegu morza, Hoori spotkał Ducha Morskich Dróg, któremu opowiedział o swojej sytuacji. Ten doradził mu, aby udał się w głąb morza i kiedy dostrzeże zamek zrobiony z rybich łusek, usiadł na klonie w pobliżu studni. Chłopak tak też zrobił. Kiedy siedział na drzewie, przed studnią pojawiła się pewna dworka niosąca w rękach kryształowe naczynie. W wodzie ujrzała odbicie nieznajomego gościa
i usłyszała głos proszący o wodę. Natychmiast podała chłopakowi naczynie z wodą, a ten nie biorąc nawet łyka, rozwiązał naszyjnik z klejnotów, który nosił ze sobą i wziąwszy do ust jeden klejnot, wypluł go do naczynia. Kamień od razu do niego przylgnął i nie było sposobu go usunąć. Dworka zaniosła owe naczynie do zamku i pokazała je księżniczce, dodając, że na drzewie siedzi przepiękny mężczyzna. Zaciekawiona Toyotama wyszła na zewnątrz, aby przyjrzeć się przybyszowi i zakochała się w nim od pierwszego wejrzenia. I w ten o to sposób, Hoori został pod wodą na kolejne trzy lata, żyjąc szczęśliwie ze swoją żoną – morską księżniczką. Nadszedł jednak dzień, w którym mężczyzna postanowił wrócić na ląd, w swoje rodzinne strony. Jego cudowna żona, widząc jak ukochany tęskni za ojczyzną, postanowiła mu pomóc odnaleźć zaginiony przed laty haczyk, który utkwił w pyszczku jednej z ryb. Jeśli chodzi o dobry uczynek, to na tym byłby koniec, ponieważ księżniczką kazała mężowi rzucić zły urok na brata, wypowiadając poniższe słowa:

Kiedy będziesz bratu oddawał ten haczyk na ryby, masz wypowiedzieć takie oto słowa: Niech ten haczyk ciebie zniechęci do wszystkiego, doprowadzi do szaleństwa, nabawi bytu nędznego i w otępieniu pogrzebie. Wymawiając je, podaj mu zgubę ręką wyciągniętą do tyłu

Hoori oddając haczyk, miał wyciągnąć rękę w tył, tak aby nie nawiązać kontaktu wzrokowego. Było to symbolem zerwania stosunków braterskich. Teść zatroszczył się o to, aby Hoori jak najszybciej wydostał się z morza i zwołał wszystkie rekiny, po czym wybrał tego, który najszybciej pływał. Droga zajęła im jeden dzień, a na znak, że wszystko poszło zgodnie z planem, mężczyzna przywiązał do karku zwierzęcia swój nóż i odesłał je z powrotem do Smoczego Pałacu. Kiedy bracia się spotkali, Hoori postąpił zgodnie z zaleceniami żony i od tego momentu Hoderi wiódł nieszczęśliwe życie w nędzy. Z czasem domyślił się, że za tym wszystkim stoi złośliwość młodszego brata i wyruszył ze swoją armią, aby mu się przeciwstawić. Hoori odparł atak, za sprawą magicznej perły przypływów i odpływów, którą otrzymał od żony. Dzięki mocy niepokonanych fal zaczął topić brata i zwyciężył, a Hoderi błagał o darowanie życia, po czym przekazał mu władzę. Po pewnym czasie, na lądzie pojawiła się ciężarna Toyotama, która zapragnęła urodzić dziecko w królestwie męża. W dniu porodu, kobieta nie chciała by mąż ją oglądał, więc zakazała mu wchodzić do chatki. Ciekawość oczywiście zwyciężyła i stało się coś, czego Hoori się nie spodziewał. Ujrzał prawdziwą postać swojej ukochanej, czyli morskiego potwora. Zawstydzona kobieta, zaraz po porodzie uciekła do morza, pozostawiając na lądzie męża i nowonarodzonego syna, który otrzymał imię Ugayafukiaezu no Mikoto (jap. 鵜葺草葺不合命). Kiedy chłopiec dorośnie, zostanie ojcem pierwszego cesarza Japonii – Jinmu. Ten mit ma na celu tłumaczyć przerwanie jedności lądu
i morza. Według legendy Hoori żył pięćset osiemdziesiąt lat i został pochowany w Takachiho, w prefekturze Miyazaki.

CIEKAWOSTKI

1. Ojcem księżniczki Toyotama jest bóg mórz Watatsumi, lub inaczej nazywany Ryūjinem (jap. 龍神). Jego imię składa się z archaizmów, gdzie „wata” oznaczało morze, „tsu” było partykułą dzierżawczą, a „mi” to słowo oznaczające „boga”. Zamieszkiwał on wraz ze swoją rodziną Smoczy Pałac Ryūgūjō (jap. 竜宮城). Podobno do owego pałacu nie można się dostać tak łatwo i tylko nielicznym się to udało. Postać boga mórz pojawia się również w innych legendach, np. w opowiadaniu pt. „Kaijin bessō” („Willa króla mórz”, 1914) autorstwa Kyōki Izumiego lub w legendzie o Tarō Urashimie, który uratował żółwia, w zamian za co mógł odwiedzić Smoczy Pałac.

2. Kiedy księżniczka Toyotama uciekła do morza, postanowiła wysłać kogoś na ląd, aby pomóc w opiece nad dzieckiem. Tym kimś była jej siostra – księżniczka Tamayori. Co ciekawe, kobieta zajęła się wychowywaniem chłopca, a kiedy ten dorósł, została jego żoną. To właśnie ich dzieckiem był Kamuyamatoiwarebiko no Mikoto (jap. 神日本磐余彦天皇), który w 660 r. p.n.e. został intronizowany jako pierwszy cesarz Japonii, któremu pośmiertnie nadano imię Jinmu.

3. Księżniczka Konohasakuya jest ściśle związana ze znaną na całym świecie góra Fuji (jap. 富士山, czyt. Fujisan). Głównym kompleksem, w którym oddaje się jej cześć, jest świątynia Fujisan Hongu Sengen Taisha (jap. 富士山本宮浅間大社), do której należy właśnie góra Fuji. Świątynia została wybudowana w celu przebłagania bóstw w okresie aktywności wulkanu. Zgodnie ze zwyczajem, każdy Japończyk powinien chociaż raz w życiu wejść na górę Fuji, jednakże zanim to zrobi, powinien udać się do tejże świątyni, aby oczyścić się przed wspinaczką i zdobyć przychylność bóstw.

Kontakt
ul. Królowej Jadwigi 18, 85-231 Bydgoszcz
+48 732 242 007
Poniedziałek - Piątek 8:00 - 12:00/ 16.00 - 20.00
Linguapro © 2024 Wszystkie prawa zastrzeżone Development: www.advit.pl