JapońskiMedycyna chińska (kanpō) w Japonii (część 2)

Pod pojęciem kanpō kryją się również leki, nazywane lekami życia. Tradycyjnie były one klasyfikowane w trzech grupach. Pierwsza to leki wyższej klasy, nazywane życiowymi. Działały wzmacniająco i odżywiały organizm. Druga grupa to średniej klasy leki regenerujące energię, zaś trzecią grupą są te, stosowania okresowego (niższej klasy). Wszystkie zawierają surowce roślinne, zwierzęce i mineralne. Ich zadaniem jest przede wszystkim zapobieganie chorobom. Dzisiejszą wiedzę o lekach japońscy farmaceuci czerpią głównie z podręcznika wydanego po raz pierwszy w 1771 roku. Znajdują się w nim opisy surowców, recepty na przygotowywanie leków oraz różne wskazania medyczne. W Chinach kanpō ulegało stałemu rozwojowi, jednak w Japonii utrzymano jego tradycyjną postać. System rozprowadzania leków przez wędrownych aptekarzy rozpoczął się w środkowym okresie Edo (1600-1868) w dwóch ośrodkach – Toyamie i Narze. Wizyty odbywały się tylko raz w roku, ze względu na duży obszar, który musieli przebyć aptekarze. Wędrowni sprzedawcy leków odegrali również inną ważną rolę w życiu Japończyków, otóż byli oni źródłem informacji na temat życia ludzi w poszczególnych rejonach.

Kolekcję apteczek i surowców farmaceutycznych stosowanych w tradycyjnym japońskim lecznictwie można nadal oglądać w Muzeum Farmacji im. mgr Antoniny Leśniewskiej w Warszawie. Jest to jedyne takie muzeum w Europie. Zdobycie eksponatów było możliwe dzięki współpracy Instytutu Historii Nauki PAN z japońskim Konan Women’s University w Kōbe. Domowe apteczki są darem od rodziny Kashimoto z Ōsaki, zaś surowce do produkcji leków pochodzą od prof. Kaisuke Yoneda z uniwersytetu w Ōsace. Wystawa ta jest prezentowana od 1988 roku i ciągle wzbogaca się w nowe eksponaty.

Aby zachować zdrowie należy przestrzegać prawidłowej diety bogatej w wiele witamin, głównie pochodzących z owoców i warzyw oraz węglowodanów takich jak kasza, ryż czy otręby. Natura obdarzyła nas naturalnymi lekarstwami, które nie wiele kosztują i nie mają negatywnego wpływu na nasz organizm. Wymienione poniżej produkty są raczej łatwe do zdobycia. Według Japończyków powinny być spożywane minimum przez tydzień. Należą do nich owoce, np. agrest, który pomaga przy zatruciach pokarmowych i gorączce, banany obniżające ciśnienie krwi, cytryny, pomarańcze i gruszki pomagające w przypadku kaszlu, nadciśnienia, astmy i niestrawności czy tez jabłka, które wpływają na zdrowie kości i zapobiegają osteoporozie. Wspaniałe zdolności leczniczo-zapobiegawcze mają także winogrona i wiśnie. Jeśli chodzi o warzywa w Japonii często zjada się cebulę, która może zmniejszyć ryzyko wystąpienia raka żołądka o połowę. Ponadto posiada właściwości bakteriobójcze. Innymi leczniczymi warzywami są np. działające przeciwnowotworowo brokuły i czosnek, które pomagająca w zapobieganiu i leczeniu chorób serca, zapalenia zatok, biegunki czy też dróg moczowych. Ponadto warto jeść paprykę, która pomaga w trawieniu i leczeniu przeziębienia, zapalenia stawów i bólów głowy czy tez pomidory, dzięki którym można zmniejszyć występowanie wrzodów żołądka. Mało kto wie, że rzodkiewki są bardzo często stosowane w medycynie kanpō przy wielu dolegliwościach. To pospolite i niepozorne warzywo jest bogate w wiele witamin. Poprawia trawienie i oddawanie moczu, zabija bakterie, zmniejsza stan zapalny dziąseł i żołądka. Przydatne jest także przy biegunce, wymiotach, bólach głowy i gardła, a nawet depresji. Szpinak oraz ziemniaki także są stosowane jako naturalne leki. Nie tylko warzywa i owoce mają tak wspaniałe właściwości lecznicze, np. herbata pomaga na problemy z żołądkiem, a czysta woda nawilża stawy, wspomaga trawienie, reguluję temperaturę ciała i usuwa toksyny z organizmu. Tych produktów jest naprawdę wiele. Warto sięgnąć również po grzyby, imbir, jajka, ryby, krewetki, jadalne kasztany, miód, ocet, nasiona np. sezamu, orzechy oraz soję.

Ciekawym japońskim wynalazkiem medycyny kanpō jest woda kangen (woda zjonizowana). Naładowana jest wolnymi elektrolitami, które czynią ją naturalnym antyutleniaczem. Woda ta dodaje swoje elektrony eliminując jednocześnie szkodliwe wolne rodniki tlenowe. Badania naukowe prowadzone w Japonii od 1950 roku wykazują, że picie jej poprawia stan zdrowia, m.in. w przypadkach takich chorób jak: zgaga, niestrawność, skurcze w nogach, migrena, mdłości, otyłość, osteoporoza, stres, łuszczyca i hemoroidy. Codzienne picie wody kangen stopniowo obniża kwasowość organizmu i pomaga mu wydalić odpady kwasowe, które są produkowane każdego dnia. Podsumowując jedzcie dużo warzyw i owoców, dbajcie o swoje ciało i umysł, a będziecie żyć w zdrowiu