JapońskiSETSUBUN – festiwal zakończenia zimy

7 lutego 2022

Wielkie porządki, topienie marzanny itd. to sposoby na przywitanie wiosny w Polsce. W Japonii natomiast wygląda to nieco inaczej. W raz z końcem zimy rozpoczyna się festiwal zakończenia tejże pory roku – Setsubun (jap. 節分). Obchodzony jest on trzeciego lutego. W starym kalendarzu, to właśnie pierwszy dzień wiosny był początkiem nowego roku, a dzień poprzedzający,...

Wielkie porządki, topienie marzanny itd. to sposoby na przywitanie wiosny w Polsce. W Japonii natomiast wygląda to nieco inaczej. W raz z końcem zimy rozpoczyna się festiwal zakończenia tejże pory roku – Setsubun (jap. 節分). Obchodzony jest on trzeciego lutego. W starym kalendarzu, to właśnie pierwszy dzień wiosny był początkiem nowego roku, a dzień poprzedzający, czyli Setsubun był ostatnim dniem starego roku.

Podczas Setsubun Japończycy – w swoich domach, a także często po za nimi – rozrzucają prażone ziarna soi, krzycząc Oni wa soto, fuku wa uchi (jap. 鬼は外、福は家) co oznacza „Demony na zewnątrz, a szczęście wewnątrz”. Zwyczaj ten jest praktykowany w całym kraju i ma na celu ściągnięcie do domu szczęścia oraz wygnanie z niego nieszczęścia, czy też demonów za nie odpowiedzialnych. Obecnie nie wiadomo, kiedy zaczęto rozrzucać ziarna prażonej soi, ale Japończycy wierzą, że jej moc potrafi odpędzić wszelakie zło. Niegdyś robiono to tylko w świątyniach, ale z czasem zwyczaj przeniósł się do domów. Co ciekawe, rozsypywanie ziaren jest obowiązkiem toshi otoko (jap. 年男), czyli mężczyzny spod znaku zodiaku, przypadającego w danym roku. Jeżeli ktoś się urodził w roku np. smoka, a akurat taki rok przypada, to wówczas na nim spoczywa to zadanie. Jeżeli takiej osoby nie ma, może to być ktokolwiek inny, nawet dzieci, które już w przedszkolach uczą się jak wypędzać demony.

Istnieje nawet legenda związana z rozrzucaniem soi. Dawno temu żył ogr z magicznym tłuczkiem, dzięki któremu mógł wyczarowywać różne rzeczy. Stworzył przepiękne kimono, przebrał się i wszedł do domu pewnej wdowy. Była ona zachwycona jego wyglądem i postanowiła go upić, aby ukraść mu kimono. Jej pazerność była tak duża, że oczywiście tłuczek również chciała zdobyć. Ogr się zdenerwował i pokazał swoje prawdziwe oblicze. Przestraszona kobieta zaczęła rzucać w niego wszystkim, co miała pod ręką. Między innymi sięgnęła po soję. To okazało się strzałem w dziesiątkę, ponieważ ogra bardzo to bolało i uciekł, a kobieta zmądrzała i nie była już taka chciwa. Ot cała historia z dobrym zakończeniem

Rozrzucanie soi to nie jedyny sposób na przywitanie wiosny. Kolejnym zwyczajem jest mamemaki (jap. 豆まき), czyli obrzucanie się prażonymi fasolkami, a następnie zjadanie ich w takiej ilości, ile mamy lat. Ma to zapewnić zdrowie i szczęście w nowym roku. Głównie praktykowane jest to wśród dzieci i młodzieży, gdyż w tym wieku nie jest problemem zjeść kilka, czy kilkanaście fasolek. Osoby starsze raczej z tego rezygnują bowiem taka ilość mogłaby się przyczynić do problemów żołądkowych.

Witanie wiosny w Kraju Kwitnącej Wiśni jest hucznym wydarzeniem. Organizowane są różne uroczystości, festiwale i atrakcje. Wiele osób zbiera się w świątyniach, gdzie można oglądać przedstawienia itp. W sklepach można zakupić najróżniejsze rodzaje fasolek. Niemalże każdemu większemu wydarzeniu towarzyszą specjalne potrawy. W przypadku Setsubun główną potrawą jest ehōmaki (jap. 恵方巻), czyli tzw. rolki szczęścia. Są to grube rolki sushi mierzące 20 cm długości, często wypełnione produktami w 7 kolorach, co przynosi szczęście. Jego konsumpcja powinna odbywać się w całkowitej ciszy. Ma to zapewnić długowieczność, zdrowie i powodzenie w interesach. Patrząc na to, ile świąt obchodzonych jest w Japonii oraz ile rzeczy ma zapewnić długie życie, nic dziwnego, że Japończycy szczycą się długowiecznością

 

Kontakt
ul. Królowej Jadwigi 18, 85-231 Bydgoszcz
+48 732 242 007
Poniedziałek - Piątek 8:00 - 12:00/ 16.00 - 20.00
Linguapro © 2024 Wszystkie prawa zastrzeżone Development: www.advit.pl